Anna Wazówna
(1568–1625)

Szwedzka królewna, siostra króla Zygmunta III Wazy, starosta brodnicki i golubski. Anna Wazówna urodziła się 17 maja 1568 roku w Eskilstunie, jako najmłodsza córka króla Szwecji Jana III Wazy i Katarzyny Jagiellonki. Ojciec Anny, pochodzący z królewskiej dynastii Wazów, był luteraninem, matka – Katarzyna Jagiellonka (1526–1583), córka króla Polski Zygmunta I Starego i Bony Sforzy, była katoliczką, królewną polską i księżniczką litewską, księżną Finlandii (1562–1583) i królową Szwecji (1568–1583). Katarzyna Jagiellonka wychowywała Annę w wierze katolickiej. Po śmierci matki, przypuszczalnie pod wpływem ojca i jego drugiej żony Gunilli Bielke, Anna Wazówna przeszła na luteranizm i pozostała protestantką przez resztę swego życia, również po powrocie do Polski.

Od śmierci matki w 1583 roku, królewna Anna była dla brata Zygmunta najbliższą osobą. Gdy w 1587 roku obrany został królem Polski, przyjechała wraz z nim do kraju Jagiellonów. Różne chybione polityczne decyzje Zygmunta III Wazy spowodowały, że poprosił ją o zostanie jego najbliższym doradcą. Otoczenia króla twierdziło, że Anna ma na brata zbyt duży wpływ, więc po dwóch latach została zmuszona do wyjazdu do Szwecji, którą z kolei musiała opuścić po wydarzeniu, które doprowadziło do detronizacji Zygmunta III Wazy – bitwie pod Linköping (1598).

Po przyjeździe do Polski w 1598 roku, ze względu na swoje wyznanie oraz konflikty religijne, Anna w dalszym ciągu nie mogła przebywać na królewskim dworze. Prawdopodobnie wymuszono na królu decyzję, aby jego siostra opuściła Wawel. Zygmunt nadał jej wtedy dwa starostwa – w 1604 roku w Brodnicy, a w 1611 w Golubiu, gdzie przebudowała dawny gotycki golubski zamek na swoją rezydencję. W obu tych miejscowościach przebywała do końca życia.

Jako nieformalna doradczyni króla Polski, Wazówna wyrażała radość z polskich sukcesów militarnych, a po przegranej przez szwedzkiego króla Karola IX Wazę (brata Jana III Wazy, stryja Anny), bitwie pod Kircholmem, napisała do polskiego dowódcy Chodkiewicza list z gratulacjami i prośbą o uwiecznienie tego zwycięstwa na płótnie. W związku z tym popadła w konflikt z Karolem IX, którego uwierała jej lojalność wobec brata, czemu dał wyraz w swojej słynnej rymowanej kronice, w której oskarżył ją o żądzę władzy i luksusu oraz w wulgarnych słowach opisał jej rzekomą rozwiązłość. Jeszcze silniejszy cios wymierzył jej syn i następca Karola IX – Gustaw II Adolf, za pomocą ustawy (1611 ) o wyjęciu spod prawa wszystkich Szwedów, którzy uciekli do Polski. Objęła ona również króla Zygmunta, jego syna Władysława i królewnę Annę.

Dwór Anny na zamku w Gołubiu-Dobrzyniu był ważnym ośrodkiem protestanckim promieniującym na całą Polskę, ona sama zaś opowiadała się za tolerancją religijną. Pomimo różnic religijnych królewna Anna Wazówna była ulubienicą swej ciotki Anny Jagiellonki, katoliczki, która z braku własnych potomków przelała całą swą miłość na dzieci i wnuki siostry. Królewna utrzymywała również bliskie kontakty z pierwszą żoną swego brata Zygmunta – Anną z Habsburgów, również oddaną katoliczką.

Anna Wazówna otrzymała staranne wykształcenie i była powszechnie uważana za osobę wybitnie inteligentną. Nuncjusz papieski, który miał z nią kontakt w Krakowie, donosił do Rzymu, że „polski król ma przy sobie siostrę, której rozsądek przewyższa jego”. „Była najmądrzejszą kobietą w Polsce” – podkreśla szwedzki historyk Herman Lindqvist. Znała pięć języków – oprócz posługiwania się językiem szwedzkim i polskim, władała także językiem włoskim, niemieckim i francuskim. Czytała opracowania z dziedziny botaniki, historii i teologii. Sfinansowała wydanie największego dzieła botanicznego czasów przed Linneuszem – pięciu obszernych tomów autorstwa krakowskiego profesora Szymona Syreńskiego, zawierających opisy 765 europejskich roślin, przede wszystkim leczniczych. Wydanie tej publikacji wymagało sprzedaży części jej klejnotów. Autor zadedykował swoje dzieło Annie Wazównie. Samuel Bolestraszycki zadedykował jej swój przekład z francuskiego książki Heraklit albo o próżności i marności życia ludzkiego. Wazówna była także znana dzięki swej działalności medycznej. W ogrodach swoich posiadłości uprawiała rośliny lecznicze. Sama sporządzała medykamenty i zajmowała się chorymi. Przygotowywała dla brata bandaże i proszki na gorączkę. Anna badała zioła i ich leczniczą moc, a także tworzyła własne mieszanki ziół jako remedium na różne choroby. Stworzyła własne herbarium. Produkowane przez siebie lekarstwa rozdawała potrzebującym w pobliskich wioskach. W jej ogrodzie po raz pierwszy w Polsce uprawiany był tytoń, uważany wówczas za roślinę leczniczą. Okolica do dziś znana jest z upraw tytoniu.

Wiedza Anny Wazówny była znana i doceniana w całej Polsce. Uniwersytet Jagielloński przyznał jej honorowy tytuł „królowej botaniki polskiej”. Królewna prowadziła korespondencję z uczonymi, a także sprawowała mecenat nad wieloma artystami.

W 1925 roku w Warszawie założono protestancką szkołę żeńską, która otrzymała imię Anny Wazówny, a uczennice szkoły nosiły miano „wazowianek”. Placówka działała aż do roku 1944. Nieopodal miejsca, w którym się znajdowała, na placu obok ewangelicko-­augsburskiego kościoła Świętej Trójcy, stoi kamień ją upamiętniający.

Anna Wazówna zmarła 6 lutego 1625 w Brodnicy, najprawdopodobniej na zamku. Jako członkini rodziny królewskiej powinna spocząć w katedrze wawelskiej, nie było to jednak możliwe z powodu papieskiego zakazu chowania protestantów na katolickich cmentarzach. Jej zabalsamowane ciało czekało w sarkofagu na zamku na papieską dyspensę. Jednak papież zaprezentował w tej sprawie zdecydowane negatywne stanowisko. Anna spoczęła w grobie dopiero, gdy królem Polski został jej bratanek Władysław, który zorganizował w Toruniu jej oficjalny, niezwykle wystawny pogrzeb. Trumnę ciągnęło sześć bogato przystrojonych koni w eskorcie dwudziestu czterech ubranych na biało panien z wieńcami z rozmarynu na głowach. Za nimi szło dwudziestu czterech na biało odzianych młodzieńców z pochodniami. W kondukcie uczestniczyły tysiące żałobników, najznamienitszych mieszkańców Torunia, artystów, ewangelickich pastorów, przedstawicieli polskich rodzin protestanckich, w tym wyznający kalwinizm książę Krzysztof Radziwiłł, który reprezentował króla. Władysław IV nie mógł przybyć osobiście, ponieważ papież zabronił mu wzięcia udziału w protestanckim nabożeństwie. Królewnę pochowano w specjalnie w tym celu dobudowanym w 1626 barokowym mauzoleum przy ówcześnie ewangelickim kościele Najświętszej Marii Panny. Mauzoleum ma formę półkolistej absydy, która mieści nagrobek w formie cokołu, na którym wspiera się otwarty sarkofag z umieszczoną na nim alabastrową leżącą postacią królewny.

W latach 90. XX wieku, naukowcy z toruńskiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika przeprowadzili prace konserwacyjne mauzoleum Anny Wazówny. Przy okazji ekshumowano i zbadano szczątki królewny. Potwierdzono autentyczność zachowanych pozostałości. W 1995 odbył się powtórny pogrzeb o charakterze ekumenicznym.

Opracowano na podstawie: Herman Lindqvist Przez Bałtyk. 1000 lat polsko-szwedzkich wojen i miłości, Wikipedia.org
Ilustracje: Wikimedia Commons